marta |
Wysłany: Sob 0:14, 25 Lut 2006 Temat postu: |
|
Igrzyska jeszcze się nie skończyły, ale pokuszę się o mały komentarz
Pierwsze, co rzuca się w oczy, to brak prawdziwej atmosfery sportowej. Atmosferę w Turynie tworzą kolejne skandale, skargi sportowców, trenerów, źle przygotowane trasy, niesprawiedliwe oceny sędziów, fatalna pomoc medyczna...i w tym wszystkim gdzieś na dalszy plan schodzi to, co powinno być podstawą każdej olimpiady-widowisko sportowe.
Resztki atmosfery skutecznie psują "dziennikarze sportowi" TVP. Maciej Kurzajewski odbija mi się już czkawką i najwyraźniej brakuje mu już pomysłu na zdawanie relacji spod skoczni, podobnie jak Bartoszowi Hellerowi na ambitniejsze pytania niż "Co sądzisz o swoim skoku?". Panowie zatrzymali się parę lat wstecz na największych sukcesach Małysza i nijak nie dociera do nich, że skoczek też człowiek i nie skacze wiecznie. Komentarz p. Szaranowicza pozostawię bez komentarza. No, ale przynajmniej czasem bywa śmiesznie Skoki mógłby komentować Krzysztof Miklas-ale kiedy wieki temu wyraził na antenie 'kontrowersyjne' zdanie o Hannawaldzie, odsunięto go od skoków. Na pochwałę zasługują tylko komentatorzy łyżwiarstwa figurowego w składzie Gordon-Półtorak, Babiarz, Sobolewski. Studio olimpijskie w Warszawie, a raczej jego prowadzący-mam na myśli Paulinę Chylewską i pana siedzącego obok-to już totalny pokaz braku profesjonalizmu. A pani Chylewska na reprezentację Norwegii się uwzięła. Określenia "porażka" i "żałoba" w odniesieniu do ich małej liczby złotych medali, były nieeleganckie...chyba zapomniała, że np.honoru Polski broni tylko Justyna Kowalczyk.
No i to, co martwi mnie najbardziej to właśnie reprezentacja Norwegii-znacznie poniżej oczekiwań. Zdobyli do tej pory mnóstwo medali, bo 18, ale "tylko" dwa złote. Stać ich zdecydowanie na więcej. Najbardziej przykre jest to, że przegrywają we wszystkich swoich narodowych dyscyplinach-biegach narciarskich i biatlonie.
A żeby nie było tak smutno, to już nie mogę się doczekać finału hokeja na lodzie-Szwecja:Finlandia, no i nadal strasznie się cieszę ze złota Larsa Bystøla A Bjørn Einar też był na podium-jakby nie patrzeć, w drużynie zdobył brąz Pozdrawiam |
|
marta |
Wysłany: Pon 14:31, 13 Lut 2006 Temat postu: Turyn'06-Gull til Lars Bystoel :) |
|
Minęły zaledwie trzy dni igrzysk, a Norwegowie już udowodnili, że są potęgą sportów zimowych. We wczorajszym konkursie w skokach narciarskich na skoczni K95 niespodziewanie zwyciężył Lars Bystøl, trzecie miejsce i brązowy medal zdobył Roar Ljøkelsøy. Złoty medal Larsa jest już siódmym w dorobku Norwegii podczas trwających igrzysk.
Lars zdecydowanie zasłużył sobie na ten tytuł. Ma 28 lat, a więc nie należy już do juniorów. Ciągle pozostawał w czyimś cieniu-Ljøkelsøya, Romørena, Pettersena...W dotychczasowej karierze większość tytułów zdobył z drużyną, wygrał też tegoroczne zawody w Innsbrucku. Lars cechuje się oryginalnym wyglądem-niektórzy sądzą, że "ma oczy jak latarki" i "wygląda, jakby ciągle był wstawiony"
Gratulujemy Larsowi, no i Roarowi Mam nadzieję, że powtórzą swoje wyniki na dużej skoczni i zdobędą złoto w konkursie drużynowym
http://www.vg.no/pub/vgart.hbs?artid=160462 |
|